Gniewosz mieszka w ogrodzie i zazwyczaj wygrzewa się w suchych, kasztanowych liściach w pobliżu Chatki. Ale wczoraj postanowił zwiedzić swoje włości i udał się na wyprawę przez "las" młodego podagrycznika.
Gniewoszki podobno czasami się gniewają i pokazują ząbki. Ten jeszcze się na mnie nie zezłościł i wdzięcznie pozuje mi do zdjęć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Podoba Ci się wpis? Zostaw ślad :)